Jak działają Wasze okna PSK?
Cześć,
W piątek zostały zamontowane u nas okna. W tym drzwi tarasowe PSK o szerokości 2,5m. Do ostatniej chwili zastanawialiśmy się nad HST i właśnie PSK.
Wybór padł na to drugie, oczywiście ze względu na różnicę cenową (samo HST wychodziło za tyle co wszystkie pozostałe okna w domu łącznie). Okno jest to PSK Confort, co znaczy, że jest tylko przesuwne (nie uchylno-przesuwne). Dodatkowo wzięliśmy automat (dopłata 900 zł), który miał ułatwić otwieranie okna. Na filmikach pokazowych firmy okna tego typu bez problemu otwierają dzieci, one wręcz same się otwierają.
W piątek po montażu Panowie zabronili otwierać. Zrobiliśmy to w sobotę i trochę się zdziwiłam, kiedy musiałam zaprzeć się dwoma nogami i bardzo mocno pociągnąć, aby przesunąć okno. Mąż też przyznał, że musi się troszkę posiłować. Dziś rano zadzwoniliśmy do firmy, mają przyjechać w czwartek i sprawdzić. Boję się, że będą chcieli nam to tak zostawić.
Oczywiście znów przez tą sytuację jestem strasznie zestresowana. Zastanawiamy się o co może chodzić, czy nie jest dobrze wyregulowane, czy może też firma się pomyliła i dali nam nie te okucia. Nie wyobrażam sobie przez całe życie się tak szarpać z tym oknem, które miało być wymarzonym.
Dajcie proszę znać jak to u Was jest z tymi oknami.


Komentarze